Wzajemne kontakty społeczne ludzi stanowią podstawową bazę rozwoju osobowości. Gdyby nie one to człowiek nie przyswoiłby sobie języka, najpien mówionego potem pisanego. Język to główny instrument porozumiewani się (werbalnego), czyli wzajemnego komunikowania się. Jest on również instrumentem, za pomocą którego myślimy, przekazujemy innym nasze spostrzeżenia i wiedzę oraz opisujemy czynności, informujemy o przekonaniach, poglądach, zasadach postępowania, marzeniach, planach, wartościach, ocenach itd. Za pomocą języka wyrażamy swój podziw wobec piękna, gospodarności, oceniamy też miernotę, przeciętność, nieefektywność wobec dobrego planu, dbałości o siebie, wobec zaniedbań itp. Język służy do wzajemnego przekonywania się, a także do wysuwania sugestii i formułowania sądów.
Drugim elementem przyswajanym w kontaktach społecznych jest sposób wyrażania emocji – uczuć. W jednych kręgach kulturowych ceni się naturalne, spontaniczne reakcje emocjonalne, jak np. głośny, naturalny śmiech, w innych oczekuje się reakcji bardziej wysublimowanych, stonowanych, opanowanych. Sposób wyrażania uczuć świadczy m.in. o głębi życia emocjonalnego i intelektualnego jednostki oraz o jej kulturze osobistej – odnoszonej zawsze do kulturowego wzoru zachowania w danej społeczności, w danym kręgu kulturowym.
Kolejnym niezwykle istotnym i sugestywnym jednocześnie elementem jest mimika i pantomimika. Z ich pomocą możemy bez słów wyrazić aprobatę i dezaprobatę, zachwyt i zdziwienie, zrozumienie i jego brak, niepokój, troskę, zaskoczenie, współodczuwanie, akceptację i jej brak itp. Rzecz jednak nie w tym, że bardziej lub mniej ekspresyjnie to wyrażamy, lecz przede wszystkim, w jakim stylu to robimy. Na przykład brak zgody na jakąś opinię lub pogląd można wyrazić mimiką twarzy bardzo rozmaicie. Zamiast wydąć wargi i zrobić minę wyrażającą wzgardę, lepiej zastosować mimikę, która wyraża opinię typu: ”Nie jestem pewna, czy w pełni zgadzam się z pana (pani) opinią, oceną”. Dobrze wyreżyserowana mimika, mimo różnicy zdań, zjednuje nam naszych oponentów, a nawet stwarza możliwość przyjmowania przez rozmówcę naszych sugestii, argumentów i rad. To niezwykle ważny zabieg psychotechniczny. Polega on na takim reagowaniu mimiką, szczególnie w przypadku dużej różnicy ocen, aby wyrazić brak pełnej akceptacji, lecz nie potępienie. Gdy zareagujemy spontanicznie, dosłownie, wprost i zbyt surowo, istnieje ogromne prawdopodobieństwo, że nasz rozmówca uprzedzi się do nas, może zamknąć się w sobie albo odreagować odwetem lub agresją i wówczas nasze możliwości wpływania na jego przekonania, opinie czy oceny kończą się. Istota tego mechanizmu sprowadza się do podtrzymywania, nawet w krytycznych, jakby się mogło wydawać, sytuacjach nastroju rzeczowości i tolerancji, a jeśli to możliwe, to nawet atmosfery życzliwości i wzajemnej sympatii. Takiego rozmówcy trudno nie docenić.
Leave a reply