Każde społeczeństwo zezwala jednostce na pewien margines oryginalności, na pewne odchylenia od ogólnie przyjętych wzorów. Ten margines może być szerszy lub węższy, zależnie od roli społecznej i pozycji, jaką jednostka zajmuje w zbiorowości.
Inny zakres swobody pozostawia się artystom, twórcom, uczonym, ludziom materialnie niezależnym, dziwakom, a inny, bardziej ograniczony, np. sędziom, nauczycielom, lekarzom, urzędnikom państwowym, ekonomistom, funkcjonariuszom policji, a także przedsiębiorcom. Twórcy zwłaszcza mają niejako zagwarantowaną swobodę do szerszego zakresu kultury osobistej, bo ich twórczość może wzbogacić kulturę zbiorową. A oto co składa się na kulturę osobistą:
– 1. Walory intelektualne, takie jak: sposób myślenia, rozumienie pojęć, sprawność procesów myślenia (analiza, synteza, uogólnienie, konkretyzowanie, abstrachowanie), inteligencja (rozumiana nie jako elokwencja, lecz jako zdolność, umiejętność przystosowania się do nowych, zmieniających się warunków życia i pracy):
– 2. Wrażliwość emocjonalna, np. współodczuwanie, współprzeżywanie, identyfikacja, zrozumienie, wyrozumiałość, tolerancja itp. Chodzi tu przede wszystkim o zdolność do wczuwania się w cudze stany uczuciowe:
– 3. Kierunkowy rozwój osobowości, obejmujący poglądy, postawy, przekonania, ideały życiowe oraz zawodowe itp.:
– 4. Postępowanie i zachowanie się, szczególnie:
– przestrzeganie dobrych obyczajów i manier,
– język, jakiego używamy w kontaktach z innymi,
– taktowne zachowanie wobec innych, okazywanie szacunku, zainte- resownia,
– gotowość niesienia pomocy,
– stosowanie godziwych metod działania:
– 5. Skuteczność działania i wytwory tej działalności. Niewątpliwie elementem kultury osobistej jest efektywność (skuteczność) postępowania i jakość wytworów będących rezultatem zachowania się i pracy jednostki:
– 6. Walory etyczne, inaczej uwewnętrznione zasady i normy postępowania społeczno-moralnego:
– 7. Dbałość o zdrowie i higienę osobistą:
– 8. Dbałość o wygląd i urodę:
– 9. Otwartość na kontakty z innymi ludźmi oraz umiejętność współdziałania i współżycia:
– 10. Umiejętność panowania nad swoimi emocjami i cechami temperamentu oraz poczucie humoru.
– Nie zapominajmy jednak o tym, że można być:
– wykształconym chamem,
– nieuczciwym moralizatorem,
– sadystą emocjonalnym,
– utopistą lub cynikiem,
– pedantem aż do bólu,
– arogantem, ignorantem,
– preferującym zasadę, że ”cel uświęca środki”,
– mądrym flejtuchem,
– kulturalnym niedołęgą życiowym,
– niedostępnym bastionem dla innych,
– nieobliczalnym partnerem.
Kultura zbiorowa nie jest sumą kultur osobistych
W potocznym, węższym znaczeniu, mówi się, że ktoś jest człowiekiem wysokiej kultury osobistej, to znaczy, że jest człowiekiem dobrze wychowanym i przestrzegającym skrupulatnie zasad obyczajności i nakazów grzeczności.
Kultura zbiorowa nie jest sumą kultur osobistych. Jest to ogół tych wytworów myśli i działań, wartości i sposobów postępowania, które zostały uznane i przyjęte przez zbiorowość i nabrały ważności dla jej członków, wyznaczając zachowania uważane za obowiązkowe, np. nakazy przyzwoitości, zasady współżycia, kryteria ocen estetycznych i moralnych itp. Nie wszystko więc z kultury osobistej członków staje się wspólnym dobrem całej zbiorowości. Wiele indywidualnych idei i pomysłów zarówno genialnych, jak i chybionych przepada i nie wchodzi do wspólnego systemu.
Szerszy układ przedmiotów, urządzeń czy też wyobrażeń, idei, przepisów i zasad powiązany funkcjonalnie z określonym elementem nazywamy kompleksem kulturowym. Np. budżet gminy jest niewątpliwie odrębną cechą kultury, podobnie jak budżet zakładu pracy, województwa czy państwa. Możemy również mówić o systemie finansów, o systemie ekonomicznym, o efektywności produkcji lub usług, o marketingu, o kredytach, o pieniądzu, o papierach wartościowych, o giełdzie, o recesji, o inflacji itd. Wszystko to składa się m.in. na ekonomiczny kompleks kulturowy lub samo w sobie stanowi taki kompleks spraw, problemów, instytucji, decyzji, przepisów czy wreszcie koncepcji i programów.
Leave a reply