Bieżące potrzeby szkoleniowe zweryfikowane zostały w następujących pod- okresach:
– 12 miesięcy poprzedzających udział osoby poszukującej pracy w wywiadzie kwestionariuszowym,
– 3 miesiące, które następowały po tym badaniu.
W przeprowadzonych wywiadach kwestionariuszowych ponad 90% wszystkich ankietowanych (947 osób) nie zgłosiło uczestnictwa w jakichkolwiek kursach i szkoleniach organizowanych przez różne instytucje i firmy w ciągu ostatniego roku na obszarze działania poszczególnych instytucji. Odpowiedź ta dotyczyła zarówno kobiet, jak i mężczyzn, czyli nie było w tym przypadku istotniejszej różnicy w deklaracjach ze względu na pleć. Z podobnym zjawiskiem mieliśmy do czynienia w przypadku miejsca zamieszkania, chociaż zauważono, że częściej, w porównaniu do pozostałych populacji, uczestniczyli w zorganizowanych na przestrzeni roku szkoleniach bezrobotni mieszkający w miastach liczących od 10 do 50 tys. mieszkańców i powyżej 100 tys. mieszkańców. Może to oznaczać większą dostępność tego rodzaju działań przede wszystkim w dużych miastach, gdzie dywersyfikacja oferty szkoleniowej jest dość istotna. Odpowiedź negatywna najczęściej dotyczyła ludzi młodych, co może świadczyć o ich biernych postawach, wywołanych przede wszystkim niedawnym ukończeniem nauki. Jednak wskazuje to również na brak aktywnej postawy w odniesieniu do sytuacji na rynku pracy, a w konsekwencji – brak działań dostosowujących ich umiejętności do oczekiwań pracodawców. Zjawisko to dotyczyło szczególnie osób mających wykształcenie wyższe, a więc najwyższy poziom kwalifikacji, co oznacza, że nie chcą oni zmieniać swoich umiejętności, bazując na wiadomościach uzyskanych na studiach wyższych. Jest to problem, który może wynikać z nieznajomości sytuacji na rynku pracy, wymagającej kształcenia ustawicznego. Tego rodzaju zależności wpływają na to, że można twierdzić, iż podejmowane działania edukacyjne w znakomitej większości przebiegały w okresach wcześniejszych. Z tego punktu widzenia zachowanie bezrobotnych mogło być zatem wynikiem – jak to już wskazano – oceny, że ich kwalifikacje są wystarczające w kontekście sytuacji na regionalnym i lokalnych rynkach pracy, natomiast z drugiej strony – mogło to być wynikiem nieskuteczności podejmowanego przez nich postępowania, co spowodowało rezygnację z tego rodzaju działania.
Leave a reply