Kosmetyka wewnętrzna – obraz samego siebie

W niektórych kręgach kulturowych utrwaliło się przekonanie, że uroda przyrodzona może być doskonalsza dzięki higienie osobistej i zabiegom kosmetycznym. Zupełnie pomija się w tych kalkulacjach czynnik wewnętrzny, jakim jest psychika, osobowość, a w tym szczególnie stosunek do samego siebie. Od tego, jak człowiek postrzega siebie, zależy jego stosunek do własnej osoby oraz konkretne postępowanie wobec siebie, w tym wobec własnego wyglądu.

Dzięki temu, że człowiek spostrzega to wszystko, co dzieje się w otaczającym go świecie oraz w nim samym, możliwe jest kształtowanie i rozwój świadomości oraz radzenie sobie w świecie, w którym się żyje. Na obraz samego siebie, na samopoznanie, składają się:

– świadomość tego, co dzieje się wewnątrz organizmu, np. świadomość odczuć pochodzących od tkanek i narządów, takich jak odczucia termiczne, napięcia, zmęczenie, ból itp., świadomość tego, co dzieje się w myślach, wspomnieniach, wyobraźni, domysłach, przeczuciach, w sferze aspiracji i planów, w sferze preferencji itp.:

– świadomość przeżywanych uczuć i motywów, np. zdenerwowanie, przyjemność, odczucie wewnętrznego spokoju, organiczne ciepło, zadowolenie z sukcesu, frustracja po nie zrealizowanym planie, stres, satysfakcja po usłyszeniu komplementu na temat wspaniałego makijażu, nieprzeciętnej urody lub gustownego ubioru.

Obraz samego siebie powstaje także z porównania siebie z innymi, dokonuje się to już we wczesnym dzieciństwie podczas kontaktów z rówieśnikami. Niepoślednią rolę w samopoznaniu i budowaniu obrazu własnej osoby odgrywają rodzice oraz inne osoby znaczące, tzn. takie, które cieszą się rzeczywistym autorytetem, do których mamy zaufanie. Obraz własnej osoby nie składa się więc tylko ze spostrzeżeń zmysłowych, lecz jest on pewną syntezą wrażeń, spostrzeżeń, uczuć, wewnętrznego świata wartości, idei, poglądów, przekonań, postaw oraz zasad postępowania wobec siebie. Jest konstatacją tych wszystkich właściwości, które określamy mianem ”Ja”, niektórzy nazywają to ’’Sobą”. Wiliam James mówiąc o obrazie samego siebie używa określenia empirycznego ”ego”.

Samopoznanie i samozrozumienie są niezbędne do wzbudzenia w sobie zdrowego samokrytycyzmu. Z kolei bez tych trzech form autoaktywności nie może być mowy o racjonalnym samodoskonaleniu, samodyscyplinie, samozaparciu, konsekwencji w postępowaniu wobec siebie. Autodiagnoza jest więc warunkiem aktywności skierowanej na własną osobę, tak do wewnątrz (w stronę osobowości), jak i na zachowanie się i wygląd, np. dbałość o zdrowie, higienę, ubiór, urodę.

Leave a reply

You may use these HTML tags and attributes: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>