Koncepcje modyfikacji własnych zachowań cz. II

Inne podejście do modyfikacji samego siebie, bardzo zbliżone do poprzedniego, a często nawet z nim połączone, polega na wykonywaniu określonych ćwiczeń fizycznych, które mają wpłynąć modyfikująco na naszą psychikę. Chodzi tu o takie systemy, jak hatha-joga, kung-fu, karate itp., które zawierają ćwiczenia relaksyjne, oddechowe, medytacje. Mówiąc ogólnie, określony system ćwiczeń fizycznych przepojony specyficzną filozofią, powiązany z medytacjami i ćwiczeniami oddechowymi ma prowadzić do głębokich zmian w psychice czy nawet w całej osobowości.

Jest jeszcze jedno podejście do zmiany samego siebie. Ma ono nieco inny charakter niż podejścia uprzednio omawiane. Ogólnie mówiąc, jeżeli chcemy zmienić coś w sobie, powinniśmy starać zachowywać się zgodnie z zamierzonym kierunkiem zmian. Prekursorem tego rodzaju podejścia był w jakimś stopniu D.Carnegi, ekspert w dziedzinie stosunków międzyludzkich, wpływania na innych itp. Uważał on np., że kiedy martwimy się jakąś sprawą, powinniśmy odpowiedzieć sobie na cztery następujące pytania:

– na czym polega problem,

– co jest jego przyczyną,

– jakie rozwiązania są możliwe,

– które rozwiązanie jest najlepsze.

Inną koncepcją polegająca na zmianie własnych zachowań jest metoda, którą można nazwać modyfikacją własnych zachowań. Jeżeli chcemy zmienić np. jakąś cechę, powinniśmy zacząć od zmiany zachowania związanego z tą cechą lub stanowiącego tę cechę. Taką modyfikację możemy uzyskać zarówno przez stworzenie określonych warunków, w których te zachowania mogą wystąpić, jak i przez stosowanie po wystąpieniu zachowania określonych zabiegów, które prowadzą do wzmocnienia zachowania pożądanego i wyeliminowania zachowania niepożądanego. Z kolei zaobserwowanie przez osobę, która modyfikuje swoje zachowanie, faktu jego zmiany, prowadzi do wytworzenia się przekonania, że zaczyna mieć ową określoną cechę, co dodatkowo prowadzi do satysfakcji i wpływa na kolejne zachowania wynikające z danej cechy.

Oto krótki przykład: chcę nauczyć się obcego języka (cecha), codziennie uczę się 5 słówek i jednej formuły gramatycznej (zachowanie). Po nauczeniu się wypijam filiżankę bardzo łubianej kawy (czynnik wzmacniający – nagroda). Po jakimś czasie uświadamiam sobie, że czytam teksty w obcym języku, a więc znam go (cecha + satysfakcja), a to może prowadzić do posługiwania się tym, czego się nauczyłem i do dalszego uczenia się nowych zachowań.1

Leave a reply

You may use these HTML tags and attributes: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>